Hej, mam na imię Mikołaj i będąc w trakcie kursu Java Great udało mi się zdobyć pracę upragnioną pracę jako Junior Java Developer w 2 tygodnie od rozpoczęcia rozsyłania CV 🙂 Jako, że dopiero co przeszedłem ścieżkę przebranżowienia i rozpocząłem pracę, postanowiłem podzielić się swoją perspektywą, która być może pomoże osobą zastanawiającym się jaką drogę obrać aby dostać pracę jako programista. Pomimo, że wpisy będą pojawiać się na portalu Great to moja opinia nie jest sponsorowana – za kurs Java zapłaciłem z własnych pieniędzy.
Spis treści:
- Moje wątpliwości przed kursem.
- Pierwszy Projekt.
- Pierwszy kod.
Pierwsze spotkanie | Kurs Java
Kurs java rozpoczęliśmy od spotkania na zoomie, żeby się zapoznać, omówić co będziemy robić w tym tygodniu oraz stworzyć szkielet projektu i wrzucić go na bitbucketa.
Fajne jest to, że każdy z naszego zespołu miał inny programistyczny backgroundu a także inną sytuację życiową. Były osoby dla których była to pierwsza styczność z Javą a także takie , które miały już jakiś projekt na koncie. Były osoby młode – w trakcie studiów a także osoby bardziej doświadczone, które kurs Java łączyły z pracą zawodową oraz życiem rodzinnym.
Pierwszy Projekt
Po krótkim przedstawieniu , Paweł poopowiadał nam o założeniach metodologii Scrum oraz projekcie Comapany. Projekt ten w swoich założeniach miał na celu pomóc nabrać pewności w pisaniu kodu w Javie. Miał on prostą logikę – system zarządzania pracownikami, który pozwala przeprowadzać podstawowe operacje na danych pracowników jak dodawanie, usuwanie oraz aktualizowanie. Ponadto mieliśmy dodać informacje o wynagrodzeniu danego pracownika a potem zliczać je dla danego roku lub miesiąca.
Paweł pokazał nam, które rozdziały z książki „Java. Podstawy” będą nam potrzebne w całym kursie Java. Dla mniejszego skomplikowania w pierwszym projekcie nie był było bazy danych wymagana była tylko wiedza na temat klas, obiektów, metod itp.
Pierwszy kod
Przeszliśmy do pierwsze kodowania na kursie. Od samego początku nasz lider mocno zwracał uwagę na architekturę warstwową projektu. Zaczęliśmy od repozytorium – warstwie, która znajduję się pomiędzy aplikacją a bazą danych. W naszym przypadku funkcję bazy danych pełniła lista. Tworząc repozytorium zaimplementowaliśmy wszystkie operacje CRUD wraz z testami, na które nasz architekt mocno kładł nacisk. Stworzyliśmy również model czyli klasą Employee. Pracę zakończyliśmy na warstwie serwisowej, w której w przyszłości będzie znajdować się nasza logika biznesowa aplikacji.
Po stworzeniu szkieletu zaplanowaliśmy zadania na kolejny tydzień pracy – w Scrumie nazywany sprintem. Na koniec przy użyciu aplikacji Planning Poker wyceniliśmy ile czasu zajmą nam zaplanowane zadania. W kolejnym wpisie opiszę moje zmagania z pierwszymi paskami.
Pomocne linki:
Java Streamy